Zaimki nieokreślone to bardzo wygodne słówka. Dzięki nim można bardzo dużo powiedzieć, jednocześnie... niewiele mówiąc. Są to takie słówka jak:

ktoś, coś, nikt, wszyscy, żaden, jakiś, nic, itp.


Prawda, że 'pojemne' znaczeniowo? :-) Spójrzmy jak wyglądają one w języku angielskim:

somebody
someone

anybody
anyone

nobody
no one

everybody
everyone

ktoś, kogoś, komuś, itd.

ktokolwiek
nikt
nikogo, nikomu, itd.

nikt

wszyscy/ każdy

something

anything

nothing

everything

coś, czegoś, itd.

cokolwiek
nic
niczego

nic

wszystko


Język polski nieco rzecz z zaimkami określonymi gmatwa - to samo słowo angielskie można bowiem przetłumaczyć na polski na kilka różnych sposobów. Dlatego trzeba, bardziej niż na tłumaczenie, zwrócić uwagę na zasady użycia tych słówek w zdaniu. Te, na szczęście, są niezbyt skomplikowane, bo niezmienne:

+

Somebody has called you.

Ktoś do ciebie dzwonił.

+

Someone helped you with your homework!

Ktoś ci pomógł w pracy domowej!

+

Something strange is going on here.

Coś dziwnego się tutaj dzieje.

+

She will like anybody.

Ona polubi kogokolwiek (kto się np. do niej uśmiechnie)

+

Oh, anyone can do it!

Każdy to może zrobić! (to nie jest specjalnie skomplikowane)

+

I can wear anything.

Mogę się ubierać w cokolwiek. (nie zależy mi specjalnie na ubraniach)

?

Has anybody seen my wallet?

Ktoś widział mój portfel?

?

Is anyone going to the cinema?

Idzie ktoś do kina?

?

Did he eat anything?

Czy on coś (w ogóle) zjadł?

-

I didn't know anybody there.

Nikogo tam nie znałem.

-

There isn't anyone in the car.

Nikogo nie ma w samochodzie.

-

I didn't touch anything!

Niczego nie ruszałam!

-

Nobody helped her.

Nikt jej nie pomógł.

-

Trust no one!

Nikomu nie ufaj!

-

He understands nothing.

On nic nie rozumie.

+

Everybody was frightened.

Wszyscy byli przestraszeni.
Każdy był przestraszony.

+

She gave sweets to everyone.

Wszystkim/każdemu dała cukierki.

+

Everything was so easy.

Wszystko było takie łatwe.

?

Is everybody ready?

Wszyscy gotowi?

?

Has everyone bought a ticket?

Wszyscy kupili bilety?
Czy każdy kupił bilet?

?

Do you understand everything?

Wszystko rozumiecie?

-

I didn't have time to talk to everybody.

Nie miałem czasu, żeby porozmawiać ze wszystkimi.

-

She didn't know everyone there.

Ona nie wszystkich tam znała.

-

He didn't tell us everything.

On nie powiedział nam wszystkiego.


Kilka wniosków, które można wyciągnąć z powyższych przykładów:

  1. nobody = no one

  2. everybody = everyone

  3. słówek, które zaczynają się od przedrostka some- używamy w zdaniach twierdzących*

  4. słówek, które zaczynają się od przedrostka any- używamy w pytaniach i przeczeniach. W zdaniach twierdzących pojawiają się one, gdy chcemy podkreślić, że wszystko nam jedno lub wierzymy, że coś jest średnio istotne.

  5. słówek, które zaczynają się od przedrostka no- używamy w przeczeniach

  6. słówek, które zaczynają się od przedrostka every- używamy w zdaniach twierdzących, przeczeniach i pytaniach

  7. zaimki nieokreślone mogą występować w zdaniu w funkcji podmiotu lub dopełnienia.

*somebody, someone, something mogą wystąpić w pytaniu, wtedy gdy spodziewamy się konkretnej odpowiedzi - najczęściej twierdzącej.

Isn't she with somebody?

Czy ona z kimś nie jest? (wydawało mi się, że tak)

Doesn't he know someone from this company?

On nie zna kogoś z tej firmy? (a ten facet co był na ostatniej imprezie to tam przypadkiem nie pracuje?)

Do you want something to drink?

Chcesz coś do picia? (kawa czy herbata?)




Przyjrzyjmy się bliżej przeczeniom - kolejne przykłady:

He loves nobody.

He doesn't love anybody.


I jedno i drugie po polsku znaczy to samo: On nikogo nie kocha. Różnica jest w miejscu przeczenia w zdaniu. W pierwszym zdaniu czasownik jest twierdzący, natomiast przeczenie zawiera się bezpośrednio w zaimku.

W drugim przypadku mamy zdanie, gdzie zaprzeczony jest czasownik - dlatego pojawił się operator does+not. W angielskim istnieje zasada, że dwa przeczenia w jednym zdaniu się 'znoszą' - jak w matematyce: dwa minusy dają plus. W związku z tym trzeba wyrzucić to podwójne przeczenie i zamiast no-(body) wpisać neutralne any-(body).

Całkiem inaczej niż po polsku, bo my mówimy on nikogo nie kocha - dwa przeczenia w jednym zdaniu. Mało tego - po polsku można powiedzieć, że nikt nikomu nigdzie nigdy niczego nie zabraniał... Po angielsku... eee... nie bardzo.

Trzeba także zwrócić uwagę na formę czasownika, jaka występuje po wszystkich zaimkach - uwaga! Będzie to zawsze trzecia osoba liczby pojedynczej. Trzeba o tym pamiętać zwłaszcza wtedy, gdy w polskim zdaniu czasownik będzie w liczbie mnogiej np. wszyscy są. Po angielsku powiemy zawsze:

everybody is/was/has been

wszyscy są/byli; każdy jest/był

someone is/was/has been

ktoś jest/był

nothing is/was/has been

nic nie jest/nie było



Jeśli komuś mimo to ciężko zapamiętać, to można sobie zawsze przypomnieć patrząc na sam wyraz. Jeśli odejmiemy every-, some-, no-, to zostaną nam słówka: body, one, thing - czyli liczba niewątpliwie pojedyncza, bo w mnogiej mielibyśmy: bodies, ones, things. I właściwie na tym należałoby taki 'rozbiór' zakończyć, nie wnikając już zbytnio w znaczenie tych pojedynczych słówek - chyba, że ktoś jest fanem angielskich dowcipów:

Q: Why doesn't the skeleton go to the party?
A: He has nobody to go with...




Przy okazji zaimków nieokreślonych warto wspomnieć o okolicznikach miejsca - trochę odmienna kategoria, ale zasada używania w zdaniach identyczna:

[+]

somewhere

gdzieś

[-] [?] [+]

anywhere

gdziekolwiek/ gdzieś

[-]

nowhere

nigdzie

[+] [?] [-]

everywhere

wszędzie



She lives somewhere in the States.

Ona mieszka gdzieś w Stanach.

I couldn't find it anywhere.

Nigdzie nie mogłem tego znaleźć.

Can you see it anywhere?

Widzisz to gdzieś?

He will be OK. Anywhere.

On będzie się czuł OK. Gdziekolwiek (by nie był)

These people have nowhere to sleep.

Ci ludzie nie mają gdzie spać.

Your things are everywhere!

Twoje rzeczy są wszędzie!

Have you looked everywhere in the house?

Patrzyłeś wszędzie w domu? (w całym domu)

You haven't been everywhere in the town.

Nie byłeś wszędzie w tym mieście.