Ciało 23-letniego mężczyzny znaleziono 6 stycznia b.r. w jednym z niemieckich miasteczek. Sprzątaczka, która odkryła zwłoki Wertera W. w jego mieszkaniu, natychmiast zawiadomiła policję. Dlaczego młody mężczyzna zdecydował się na coś takiego?

Do tej strasznej tragedii doszło w małej miejscowości Wahlheim. Młody mężczyzna popełnił samobójstwo. Jeszcze kilka tygodni temu Werter W. był szczęśliwym studentem prawa i filozofii. 23-latek zakochany był w kobiecie, która najprawdopodobniej nie odwzajemniała jego uczuć, dlatego młody mężczyzna targnął się na swoje życie. Został odnaleziony o 6.00 rano w swoim mieszkaniu.

Śledczy cały czas dokładnie badają okoliczności śmierci 23-latka. Policja ustaliła, że Werter W. oddał jeden śmiertelny strzał w głowę.

A oto wypowiedź jednego z przyjaciół Wertera W.:
- Nigdy był nie przypuszczał, że coś takiego przydarzy się właśnie Werterowi. Jeszcze wczoraj normalnie rozmawialiśmy, co prawda miał pewne problemy, ale nie sądziłem, że zajedzie to tak daleko. Werter był dobrym przyjacielem,  mądrym studentem i kochającym literaturę człowiekiem. Nie mogę uwierzyć w to, co się stało.

O wypowiedź na temat samobójców poprosiliśmy psycholog Marię Kapuścińską:
W każdym społeczeństwie występują zjawiska negatywne i szkodliwe społecznie, np. patologie społeczne. Zjawiska patologiczne stanowią tylko margines rzeczywistości, ale silnie oddziałują na kształtowanie postaw społecznych i w związku z tym negatywnie wpływają na funkcjonowanie całego społeczeństwa. Samobójstwo jest jednym z najmniej rozpoznawalnych rodzajów zachowań dewiacyjnych. Stanowi jednak poważny problem dla społeczeństwa, gdyż w wyniku samobójstwa rocznie giną tysiące osób i jednocześnie stają się przyczyną cierpień setek tysięcy tych ludzi, od których bliscy odeszli w tak drastyczny sposób.
Osoba, która decyduje się na samobójstwo jest niestabilna psychicznie, woła o pomoc.
W dzisiejszych czasach wielu ludzi zapomina o tym, co jest tak naprawdę ważne, goniąc nie wiadomo tak naprawdę za czym. Powinniśmy zwolnić tempo, ponieważ nikt z nas nie jest maszyną, która nie ma uczuć.

Kinga Ryba i Magdalena Rzewnis z kl.2a